piątek, 24 kwietnia 2015

Kilka kartek z pamiętnika dziadka Henia cz. 10

                                      "Styczeń

Maleńka zabawa w szkole.
Podczas gier i zabaw wybieram
Alkę kilkakrotnie do kółka,
ona to samo stara się czynić
jednak w tym wypadku zachowuje
wielką ostrożność, gdyż jest cokolwiek
obserwowaną przez swych wychowawców.
Z dnia tego jestem zadowolony
ogromnie. Widzę, że nareszcie
zrozumieliśmy się dostatecznie.
Po skończonej zabawie odprowa-
dzam ją do domu.
Zbytecznie przyłączyły się do nas
jej koleżanki.
Innym razem wszystko ułoży się
            lepiej"


To były czasy. Nauczyciel WF-u uczestniczył aktywnie, razem z uczniami w grach i zabawach. Dziś nie do pomyślenia. Się rzuca piłkę i... idzie na kawę lub plotki.
I znowu te nieznośne koleżanki (handlarki:). Zawsze ktoś zepsuje romantyczny spacer ze szkoły do domu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz