"Rok 1918 - odzyskaliśmy niepodległość, fabryka powróciła
z Rosji, ale jej dyrekcja nie chciała przyjąć ojca
do pracy. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności ojciec
otrzymał posadę woźnego w Magistracie.
Niedaleko naszego domu były koszary, które zajmował
11 pułk ułanów. Ja z bratem znaleźliśmy dla siebie
dodatkową pracę - sprzedawanie papierosów koło koszar.
Zarabialiśmy bardzo mało, ponieważ często nieuczciwy
ułan wziął paczkę papierosów i za nią nie zapłacił"
Oj ułani, malowane dzieci, nie ładnie tak postępować. Który to taki nieuczciwy?
Zdjęcie ułanów 11 pułku w Mińsku Maz.
W mińsku stacjonował też 7 Pułk Ułanów Lubelskich.
A skoro mowa o odzyskaniu niepodległości i 7 pułku ułanów, to mała ciekawostka historyczna;)
Otóż od 1922 roku w mińsku pod opieką rzeczonego 7 Pułku Ułanów przebywała klacz Marszałka Józefa Piłsudskiego - Kasztanka. Do warszawy była przywożona pociągiem na ważne uroczystości państwowe i... na imieniny właściciela. Przebywała tu do listopada 1927 roku czyli do śmierci. Tu też znajduje się miejsce jej pochówku (obecnie na terenie koszar Żandarmerii Wojskowej). Napis na nagrobnym kamieniu głosi: "Tu leży Kasztanka, ulubiona klacz bojowa Marszałka". Z ostatniego zdjęcia wynika, że kamień jest dość stary, postać konia dorobiona współcześnie.
Zdjęcia zapożyczone z netu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz